Na ten dzień czekały z niecierpliwością również przedszkolaki z Oddziału Przedszkolnego w Ochodzy. W ich sercach Babcie i Dziadkowie zajmują szczególne miejsce. Dziadkowie to przede wszystkim nieocenieni nauczyciele życia. Kiedy wnuczęta są małe, pokazują im świat, zaczynając od opowieści o tym, co dzieje się za oknem. Potem przychodzi czas na poznawanie literek, czytanie, wycieczki, nierzadko też wspólną pasję. Babcia i Dziadek przekazują też maluchom ich własne tradycje rodzinne i historię najbliższej okolicy. Wiedzą, jak wyglądał świat przed półwieczem, potrafią odtworzyć drzewo genealogiczne rodziny. Tak więc bycie Babcią i Dziadkiem wcale nie jest łatwe…
Symbolicznie, raz w roku szczególnie podkreślamy wyjątkowość ról Babci i Dziadka. Ich Święto to dzień niezwykły, nie tylko dla dzieci, ale przede wszystkim dla Dziadków. To czas pełen wzajemnych uśmiechów, życzliwości, wzruszeń i radości. To także okazja do spotkania, obejrzenia swoich kochanych wnucząt w roli aktorów, piosenkarzy czy tancerzy.
17 stycznia 2010r. dzieci z Oddziału Przedszkolnego w Ochodzy, chcąc zabłysnąć przed gośćmi, stanęły na wysokości zadania. Przygotowany przez nich program artystyczny rozpoczął się od uroczystego wjazdu Pani Zimy przy dźwiękach utworu A. Vivaldiego pt. „Zima”. Potem było coraz barwniej i weselej, bo na scenie pojawiały się wciąż nowe postaci: pląsające do melodii z „Jeziora Łabędziego” P. Czajkowskiego muchomorki, rude wiewiórki, które zaprezentowały swoje zdolności taneczne i wokalne, pojawiły się też kwiaty będące znakiem miłości w czasie wielu uroczystości.
Czterej chłopcy, nasze przedszkolne „rodzynki”, wystąpili jako: dobosz, leśny dziadek, strażak i kominiarz. Nieco później przemienili się w dziadków do orzechów, rozbawiając całą publiczność. Niestety, na uroczystości zjawili się też niechciani goście: nuda, kłótnia i psota. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. To Pani Zima wybawiła nas z opresji i odczarowała złe postaci w zgodę, ciekawość i pogodę.
Bardzo ważnym elementem naszej uroczystości było wspólne śpiewanie. Honorowi goście otrzymali specjalnie przygotowane na tę okazję śpiewniki, które zawierały stare, ludowe piosenki: „Czerwone jabłuszko”, „Szła dzieweczka do laseczka” czy „Koło mego ogródeczka”. Do śpiewu przygrywał pan Artur Ciepły i Grzegorz Wilkosz z zespołu „Akord”, którym bardzo serdecznie dziękuję.
Po części artystycznej i gromkim „Sto lat” dzieci złożyły Babciom i Dziadkom życzenia, wręczyły własnoręcznie wykonane laurki „Gwiazdeczki” i prezenty: dla Babci - szklane bombki, a dla dziadka - mozaikową podkładkę pod napoje.
Podczas uroczystości panowała ciepła, rodzinna atmosfera. Na twarzach naszych gości widać było radość i wzruszenie (w oku niejednej Babci pojawiła się łezka).
Uroczystość swoją obecnością zaszczyciła Dyrektor Szkoły Podstawowej w Zelczynie Pani Teresa Dąbrowska, która złożyła honorowym gościom najserdeczniejsze życzenia.
Jak co roku w przygotowanie uroczystości byli bardzo zaangażowani rodzice, za co jestem wdzięczna i dziękuję. Osobne podziękowanie kieruję do sołtysa, Pana Piotra Kucharczyka, za udostępnienie sali świetlicy wiejskiej oraz do Przewodniczącej Koła Gospodyń Wiejskich, Pani Marii Sekuły, za wypożyczenie zastawy stołowej.
Aleksandra Jankowicz - wych. "0" Ochodza